Czy to też można nazwać DIY?

Co to dużo mówić. Jak macie wolną chwilę to zobaczcie ten filmik:

Imponujące dzieło – piękne, o doskonałych parametrach technicznych.

Z informacji w filmie wynika że to dzieło jednej osoby, na dodatek całość powstała ‘po godzinach‘ jako projekt uboczny. Zakładając że to prawda, tym bardziej trzeba przyznać, że wynik jest niesamowity. Zarówno wizualnie, jak i technicznie, jak i pod względem parametrów roboczych.

No i na dokładkę w kolorze China Red…

Chyba nie muszę mówić, że jestem nieco sceptyczny, ale nawet jeżeli pracowała nad tym grupa osób, to i tak rezultat końcowy jest imponujący.